x


Jak nie dać zrobić się w ciula przy likwidacji szkody OC. Bandyckie zagrania ubezpieczalni

Informacje

Odtworzenia: 179433
Czas trwania: 16m 15s
Opinia na temat naprawy: 11597
Ilość reakcji: 641
Opis: Likwidacja szkody z OC czy AC to wbrew pozorom , trudny proces w którym będąc nieświadomymi możemy stracić na zawsze kilka tyś zł, mam nadzieje , że ten materiał pozwoli wam tego uniknąć i uświadomi Was w kilku kwestiach WSPÓ ...


Komentarze

Jak nie dać zrobić się w ciula przy likwidacji szkody OC. Bandyckie zagrania ubezpieczalni

- Właśnie po kolizji jestem PZU proponuje 560 zł za wymianę zderzaka tył w Zafirze z 2004 roku. W Cenie nowy zderzak? Chyba używany? Malowanie chyba wałkiem albo pędzlem? Montaż u Stasia w ASO haha.
Edit;
Teraz napisze jak ja to widzę
Zderzak orginalny tylni ponad 2000 zl, zamiennik w cenie od 1200 zl do 1800 zl
Malowanie od 300+
Montaż, Demontaż skromnie 300 zl.
Auto zastępcze Van 7 osobowy 160 zl doba, myślę że w tydzień się wyrobią.
Podsumowanie
Koszt naprawy od 2600 do 3400 tak skromnie o ile po demontażu zderzaka nie okaże się że coś krzywe jest.... Zgadza się?
- Wartościowy Człowiek, nieuwikłany w układy, stać Go na mówienie prawdy aby pomagać innym. Gardzi kłamstwem, oszustwem, cwaniactwem i złem w każdej postaci. Strażnik rzemiosła, etyki zawodowej i szeroko pojętego dobra konsumenta. Panie Łysy gdzieś Pan się uchował w tych przesączonych nikczemnością czasach?. Pozdrawiam, podziwiam i kibicuję Panu i Pana Załodze.
- Dziękuję za cenne wiadomości - pozdrawiam serdecznie.
- UWAGA na PZU jak możecie rezygnujcie z tego bandyckiego systemu, moich znajomych PZU==UFG okradło na 5tyś zł narzucając kary tylko za to że kierowca nie zapłacił OC ponieważ za granicą dostał udaru i trafił na miesiące do szpitala, nie było z nim kontaktu przez parszywe RODO, a PZU i UFG wykorzystało szkodę ludzkiego nieszczęścia i okrada teraz rodzinę kierowcy, narzucając kary i grabiąc komornikiem emeryturę kierowcy który do dnia dzisiejszego leży w szpitalu i nie ma z nim kontaktu. Zmieniajcie ubezpieczyciela i nigdy nie wybierajcie PZU!
- nie rozumiem tego co mowisz,
nie ma klepania szpachlowania .
jestem we francji
6 wypadkow stluczek
wszytsko wymieniane na nowe
nigdy zadnego scierania , samochod oddany do warsztatu ktory tylko dzwoni prosze odebrac
nie zidze pienidzy rachunkow , tylko odbieram samochod

3 swiat ta polska
- Dzięki za dobre rady nie dam się 👍
- Mnie ciekawi informacja o odsprzedaniu szkody z oc sprawcy czy się opłaca badż czy nie jest to wtopa bo mam taką możliwość proszę o odpowiedż
- no dobrze a jak ja mam ac i wypadek polegal na tym ze do rowu wjechalem w austrii a teraz powiedzieli mi ze musze na wlasny koszt samochod dostarczyc do polski czyli jakies 6tys zl i chca orzec szkode calkowita na podstawie paru zdjec tylko zderzaki tyl i przod rozwalone a samochod w idealnym stanie po generalnym remacie
- O rany ale mało wyświetleń!
- Przy Covidzie PZU nie chce przysłać rzeczoznawcy. Wycenią szkodę telefonicznie...Mam wysłać zdjęcia. Mogą tak zrobić?
- A zaglądaliście tu? - klinika leczenia bólu Wrocław jak uważacie, ja sądze że jest ok.
- Spoko dzięki
- Właśnie poszkodowany i trochę zesrany bo nie wiedziałem jak postępować ale uspokoiłeś
- Michu obiecuję jak dzięki twojej radzie uda mi się wyciągnąć szkodę całkowitą to wysyłam tysiaka.
- Mam właśnie problem z wyliczeniem z AC. Wykupione ac na częściach serwisowych oraz z brakiem amortyzacji części czyli te ich -40/50%itd mnie nie dotyczy. A oni mi części zamienne i -55%i wyliczenie śmieszne a auto 5lat i 60 rys km przebiegu nigdy nie uderzone.
- Czy po kolizji drogowej jako poszkodowany mogę powołać własnego rzeczoznawcę na swój koszt żeby zrobił wycenę szkody ?? Oczywiście ubezpieczalnia sprawcy zwraca koszty ekspertyzy, bo płacąc takiemu rzeczoznawcy wiem że wykona to rzetelnie i uczciwie.
- 👍😋👍
- Moje auto przed kolizja było w oryginale gostek mi wymusił pierwszeństwo była policja stwierdziła jego winę on się przyznał przyjął mandat więc z jego oc naprawiłem auto no i się zaczęły schody gdy powiedziałem że chcę mieć części również oryginalne ubezpieczyciel powiedział że będzie szkoda całkowitą więc by auta nie tracić musiałem zgodzić się na zamienniki i już byłem stratny po naprawie Z.U . Przysłał decyzję o 50% mojej winy mimo że miałem notatkę z policji która twierdziła o winie tamtego kierowcy Z.U stwierdził że oni na notatce mogą się opierać Ale nie muszą i podobno tak jest musiałem pokryć 50% za naprawę mojego auta bandytyzm
- Dzięki za info akurat leci u mnie szkoda i kombinują by jak najmniej wybulic i całķę zrobić. Zderzak reflektory i intecooler auto 4 letnie u mnie od nowości. Ja im dam całkę
- ubezpieczyciele oszukują na maksa wycena uszkodzonego zderzaka w volvo 530 zł a naprawa w Aso ponad 6000zł oczywiście problem ze zwrotem za samochód zastepczy bo uznali że miałem go za długo a oni naprawę z lakierowaniem przewidzieli na 1 dzień plus dwa dni operacyjne masakra.
Teraz ja muszę udowadniać ubezpieczalni że auto stało w aso bo naprawiali a nie modlili się do niego.
- Tak ładnie obiecują, biorąc AC i przypadek ktoś komuś uszkodzi samochód lub zarysuje, po czym ucieknie i co wtedy. Nic nie zrobimy z OC, a AC to trzeba sprawdzić czy jest opcja owej szkody parkingowej. Zazwyczaj AC obejmuje takie coś jak pożar, mało spotykane więc im pasuje. Eksplozja, no w tym przypadku to już Drużyna A musiała by się postarać aby rozwalić samochód.



Implozja, łódź podwodna może ulec implozji ale o samochodach jeszcze nie słyszałem. Kolizja ze zwierzęciem, tu już czysta loteria czy trafimy na pokaźne zwierze aby obejmowało więcej niż 1% uszkodzenia. Kradzież, jak ktoś ma nowy samochód to można się wysilić, ale jak autko jest starsze to złodziej raczej dla rozrywki ukradnie i porzuci gdzieś na poboczu. Wandalizm to zależy co zniszczone i jak to sobie firmy ubezpieczeniowe traktują, bo zarysowania lub celowe uderzenia na parkingach to też forma wandalizmu, ale uznają to że osoby trzecie spowodowały, a sam wandalizm ciężko im udowodnić, bo mogą posunąć się do bezczelnego oczerniania samego właściciela pojazdu że celowo sam sobie go zniszczył aby wyłudzić odszkodowanie. Więc płacąc AC od 500 zł do -- weźmy 1000 zł to nie warto gdy brak szkody parkingowej. A w AC firmy ubezpieczeniowej to jest najważniejsze że nasz pojazd zostaje uszkodzony i nic nie możemy z tym zrobić, a do tego sami musimy pokrywać koszty napraw bo AC nie pokryje. Więc trzeba zastanowić się czy warto, bo szkoda wydawać pieniądze na coś z czego nigdy nie skorzystamy.


Agentom firm ubezpieczeniowych co tak minusują lub trolują dziękuję za uwagę i możecie pocałować nas użytkowników w cztery litery. My pamiętamy i na drugi raz będziemy dokładniej czytać umowy i wasze ukryte haczyki. Smród idzie za wami i będziecie bankrutować, po czym nie pomoże wam zmiana nazwy firmy i logo, czy też inne fuzje z podobnymi do was pseudo firmami.


AC przyda się tylko wtedy jak jakaś podstępna oferma uderzy w nas w celu wyłudzenia odszkodowania, które im wypłacacie z naszych OC :P